Powieści science fiction, szczególnie te związane z gatunkiem space opera, rozgrywają się z reguły w nieokreślonej bądź tylko zasygnalizowanej przez autora przestrzeni kosmicznej. Czytelnikowi zwykle to wystarcza – nie interesuje go, gdzie znajduje się gwiazdozbiór Wężownika czy Cielca, a Drogę Mleczną wyobraża sobie na kształt kilku niedookreślonych ramion. Czas to zmienić.
Punkt programu poprowadził: Marcin „Neuron” Podlewski
Masz opinię? Wyraź swoje zdanie